Dlaczego Richard Gere postanowił przeprowadzić się do Hiszpanii?
Aktor Richard Gere, który ma obecnie 75 lat, ogłosił, że razem z żoną Alejandrą Silvą i dziećmi planują przeprowadzkę do Madrytu, w Hiszpanii. Informację tę ujawnił w programie Tonight Show Starring Jimmy Fallon, gdzie przyznał, że zamierzają świętować Święto Dziękczynienia właśnie w Europie.
Gere wyjaśnił, dlaczego zdecydowali się na życie w Hiszpanii: „Moja żona jest Hiszpanką, czy to jest jakiś problem?” – powiedział żartobliwie, wywołując zaskoczenie wśród widowni. Dodał, że mimo tej zmiany, nie wyklucza powrotu do Stanów Zjednoczonych w przyszłości.
„Żona postawiła mi ultimatum, żebym spędził czas w Stanach, więc minęło siedem lat. Teraz przyszedł czas, by spędzić kilka lat w Madrycie” – wyjaśnił aktor.
Gere podkreślił, że dzieci są dwujęzyczne i że przeprowadzka do Hiszpanii będzie dla nich doskonałą okazją do rozwijania się w nowym otoczeniu. Dodał także, że jego żona pochodzi z dużej hiszpańskiej rodziny, co sprawia, że życie w Hiszpanii będzie dla niej powrotem do korzeni. Jego teściowa, która pełniła rolę „spoiwa” dla rodziny, zmarła około półtora roku temu, co wywołało u żony Gera refleksję o roli nowej babci.
W rozmowie z Vanity Fair Spain w tym roku, aktor zdradził, że przeprowadzka to także sposób na wyjście ze swojej strefy komfortu. Ponadto, żona będzie mogła spędzać więcej czasu z rodziną, a dzieci lepiej poznać kulturę Hiszpanii.
„Dla mnie życie w Madrycie to niesamowita przygoda” – powiedział Gere. Podkreślił, że to będzie pierwszy raz, kiedy mieszka na stałe poza Stanami Zjednoczonymi.
W październiku 2023 roku Richard Gere sprzedał swoją posiadłość w Connecticut za 10,7 miliona dolarów, po tym jak w 2022 roku kupił ją od Paula Simona za 10,8 miliona dolarów.