Tragiczne wydarzenia podczas pożarów w Los Angeles

Tragiczne wydarzenia podczas pożarów w Los Angeles

67-letni Anthony Mitchell, który był po amputacji, oraz jego syn Justin, cierpiący na porażenie mózgowe, zginęli tragicznie w wyniku pożarów, które nawiedziły Los Angeles. Anthony, poruszający się na wózku inwalidzkim, zdecydował się pozostać, by chronić swojego syna. „Nie chciał zostawić go samego, niezależnie od sytuacji” – mówiła jego córka, Hajime White. Ich ciała zostały odnalezione w Altadenie, po tym jak nie udało im się uciec przed płomieniami.

Pożary pochłonęły co najmniej 10 ofiar, a władze ostrzegają, że liczba ofiar może wzrosnąć w miarę postępującego procesu identyfikacji. Z uwagi na stan ciał, lekarze sądowi korzystają z dokumentacji dentystycznej i próbek DNA. Szeryf Robert Luna podkreślił trudności, przed którymi stoją służby ratunkowe, wskazując na trwające pożary oraz wycieki gazu. Wśród ofiar znajdował się także 66-letni Victor Shaw, który zginął próbując uratować swój dom, w którym mieszkał przez 55 lat. Jego siostra, Shari, wspomniała, jak błagała go o ewakuację. „Kiedy wróciłam i krzyknęłam jego imię, nie odpowiedział, więc musiałam uciekać” – powiedziała. Podobnie, 82-letni Rodney Nickerson zginął, decydując się zostać w swoim domu w Altadenie, licząc, że pożar wkrótce minie.

Pożary zniszczyły ponad 34 000 akrów ziemi, stając się jednymi z najbardziej destrukcyjnych w historii Los Angeles. Wiele znanych osób, w tym Anthony Hopkins i Paris Hilton, straciło swoje domy. Podczas trwających poszukiwań urzędnicy apelują o cierpliwość, a szeryf ostrzega: „Prawdziwe straty będą ujawniane stopniowo”.

Like this post? Please share to your friends: